Wyprawy
Trzecia wyprawa do Gruzji oraz Iran
LIPIEC/SIERPIEŃ 2001
Swaneti
Podczas wyprawy do Gruzji Jarosław Fret i Kamila Klamut, dowiadując się, że w Swanetii (wysokogórski rejon Gruzji) na Kaukazie można spotkać niezwykłą tradycję muzyczną zamieszkujących ten rejon Swanów, postanawiają udać się od razu w tamten rejon. Docierają do Mestii, gdzie są świadkami pogrzebu i towarzyszącej mu funeralnej muzyki. Tam też słyszą po raz pierwszy pogrzebową pieśń zar.
W języku gruzińskim słowo „zar” oznacza również „dzwon”
Swanowie przechowali w swej tradycji wielogłosowe pieśni, początkami sięgające przełomu naszej ery. Te liczące dwa tysiące lat pieśni pogrzebowe zar, wykonywane w języku niezrozumiałym dla samych Swanów, stanowią najstarszą formą wielogłosu w Gruzji, a być może na świecie. To doświadczenie okazało się rudymentarne dla kształtującego się w świadomości Jarosława Freta i Kamili Klamut teatru, który niebawem przejmie nazwę usłyszanej w 2001 roku pieśni – ZAR. W języku gruzińskim słowo „zar” oznacza również „dzwon”, stąd też tłumaczenie słów „swanuri zari” – w polskiej transkrypcji – to „swańskie dzwony”
Podczas tej samej wyprawy Jarosław Fret i Kamila Klamut powracają do Iranu, gdzie sporządzają wstępną filmową dokumentację chrztu mandejskiego. Zdobyte w rejonie Ahwaz do dziś unikatowe materiały w przyszłości mają posłużyć do stworzenia filmu o Mandejczykach zamieszkujących tamte rejony.
Po tej wyprawie i doświadczeniu zdobytym w Swanetii zaczyna się czas pracy nad pierwszym spektaklem. Niebawem do zespołu dołączą Ditte Berkeley, Aleksandra Kotecka oraz Ewa Pasikowska.